Piękna pogoda we wtorkowe przedpołudnie zachęciła nas do wyjazdu nad zalew wrzesiński. Nad wodą lody smakowały jak nigdy :). Niektórzy z nas zamiast spaceru woleli posiedzieć na ławeczce, porozmawiać, poobserwować bawiące się dzieci, posłuchać śpiewu ptaków. Inni natomiast- ci bardziej spragnieni wrażeń korzystali z siłowni a nawet z tyrolki znajdujących się na terenach Zalewu Lipówka. Myślimy już o następnym wyjeździe.